Ten pomysł z wykorzystaniem żurawi chodził mi już po głowie od dłuższego czasu. Najpierw była to tylko myśl, potem gdzieś w zakamarkach Internetu znalazłam kolczyki z żurawiami. Następnie zastanowiłam się co zrobić, żeby nie kopiować, a na końcu zrealizowałam plan z (dobrowolnym) udziałem mojej siostry.
Żurawie poskładała moja siostra z kartek 4x4 cm (ja nigdy nie robiłam żurawi), dlatego też kolczyki są jej. Kulki (oplecione TOHO 15/0) i zebranie wszystkiego w całość jest moim wkładem.
A to moje ulubione zdjęcie (poniżej):
Czy będzie to jednorazowe spotkanie czy może związek na dłużej? Zobaczymy w przyszłości. Na razie uczę się składania nowych wzorów na kwadratach 15x15 cm i 4x4 cm.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz